Gra Ryu czyli - "Moc przeznaczenia!"

-Charmander, nic się nie stało, możesz walczyć dalej-rzekł cicho z nadzieją Ryjek dodając mu otuchy jak tylko mógł... Pierwszy raz w kogoś tak wierzył i tak lubił, to było dziwne uczucie...
-Growl! Char!-krzyknął znów spokojny i opanowany lecz z wyraźnym uczuciem po czym kolejny krzyk ogarnął salę walki.
-EMBER!-był to nowy atak, który koniecznie chciał wypróbować Ryu, jednak był czujny i rozważny jak tylko mógł.
-Unik! Growl- kolejny rozkaz miał za zadanie uniemożliwić wyprowadzenie ciosu po czym osłabienie obrony wroga. Charmander przeturlał się tuż obok swego przeciwnika słysząc komendę swego trenera zaczął go zapalczywie atakować.
-Scratch!

Na Geodude nie zrobiło to wielkigo wrażenia, lecz jego atak także nic nie zrobił na Charmanderze, przez jego Growl i uniki. Oby tak dalej !

Statystyka:

Geodude - 90%
Charmander - 90%

Cóż, dało się od razu zauważyć, że ogniste ataki na tego typu pokemona nie działały więc trzeba było walczyć nieco inaczej, tak jak poprzednio z totodailem. Jednak ta walka musiała być o wiele trudniejsza.
-Scratch!, unik!- po krótkich zwodzie i fikołku Charmander z całej siły uderzył dłonią w głowę goedude, odskoczył po czym zaczął piszczeć.
-Growl! Scratch!- zaraz po pisku osłabiającym obronę zaczął swą szybka szarżę atakując najmocniej jak umiał w kamienistego pokemona po czym odskoczył na komendę swego trenera w razie kontry unika.
-Odskocz Char! Wierze w ciebie... wygrasz- nadal dodawał mu sił poprzez słowa.

Dwa pokemony wzieły się ostro do walki, Charmander tak się zawziął że prawie rozwalił swojego przeciwnika, tak samo jak Geodude, niestety pokemon głaz bardziej dotkliwie zranił pokemona jaszczurke

Statystka:

Geodude - 20%
Charmander - 10%

-Char, wierzę w ciebie... dasz sobie radę! Jesteś najsilniejszym pokemonem jakiego widziałem! Teeeraz! Groowl!-krzyknął lekko poddenerwowany Ryu co u niego było niczym cud, bowiem tak spokojny i opanowany człowiek... Kolejny raz dzisiaj pisk rozległ się na sali po czym Charmander zaczął biec w stronę przeciwnika lecz zanim dotarł znów zaczął piszczeć będąc w biegu.
-Growl!! A teraz szybko, Scratch! Skończ to, błagam! Zaatakuj z całych sił, zbierz je w sobie!-wykrzyknął młody trener próbując wzmocnić swego przyjaciela i zachęcić do zakończenia tej jakże trudnej walki. Czerwona jaszczurka nadal biegła piszcząc zaś gdy pisk się urwał kilka potężnych uderzeń powędrowało w cielsko Goedude
-Unik! odskocz- po tym podał swemu pokemonowi potion by mógł walczyć z następnym przeciwnikiem.

Charmander pokonał Geodude tym samym doładowując sobie 50% HP
10%+50% = 60%

Następny był Onix. Onix zaatakował swoim wielkim ogonem miażdząc malutką jaszczurke.

Statystyka:
Onix - 100%
Charmander - 20%

(Screena nie ma, wiesz dlaczego.)

Kolejny potion poleciał do Charmandera zaś ten spożył szybko doładowując swoje życie po czym rzucił się w wir walki.
-Growl!-powiedział cicho i następny raz ozwał się charakterystyczny dla czerwonej jaszczureczki pisk, zaraz po tym seria szybkich uderzeń w kamiennego pokemona a następnie odskok w celu uniku ataku.
-Scratch, unik! Growl-Charmander znów zaczął piszczeć lecz przy pisku atakował wprost na skalistego Onixa.
-Scratch!! Odskocz i unikaj- po kolejnej naprawdę silnej serii ciosów Jaszczur odskoczył do tyłu unikając potencjalnych kontrataków .

Potion doładował, a Onix odejmował!
Charmanderowi znów skoczyło życie, a po chwili spadło, lecz tym razem nie dał tak łatwo za wygraną. Rzucił się na kamienistego węża i zaczął na niego nacierać serią ataków. Opłaciło się, Onix zaczął pomału opadać z sił. . .

Statystyka:

Onix - 60%
Charmander - 20%

-Charmander! Wierzę w ciebie, uda ci się!- wykrzyczał Ryu wystawiając do przodu rękę tym samym dając do zrozumienia Charmanderowi, że nadal ma szanse na wygranie tej walki.
-Scratch!- kilka ciosów powędrowało na kamienne cielsko ,,potwora" zaś chwilę później czerwony odskoczył do tyłu by uniknąć ataku a następnie zaczął piszczeć pod naporami próśb trenera.
-Grow! Wierzę w ciebie... Teraz Scratch!! Szybko, musisz to zakończyć jak najszybciej! ZBierz w sobie wszystkie siły na ten jeden atak

Opłaciło się! Charmander uderzył pełną parą w Onixa, aż ten upadł, niestety był to chwilowy paraliż, a nie pokonanie! Charmander ma teraz czas na moment odpoczynku.

Statystyka:

Onix - 30%
Charmander - 20%

-Charmander! Atakuj póki leży! Teraz Scratch! Jeszcze raz, Scratch! Zaatakuj wszystkimi siłami jakie już posiadasz... to będzie koniec walki! Wierze w ciebie! Błagam Char!- po tych słowach pokemon zbierając resztkę sił zaatakował leżącego Onixa by go dobić póki miał na to stosowną okazję.

Onix się nie podnosi, Charmander korzysta z sytuacji i serią ciosów powala kamiennego węża. Wkońcu zielona flaga zawisła nad tobą, a sędzia krzykł:
- Onix jest niezdolny do walki! Wygrywa Ryuuzuki!
Szczęśliwy i poturbowany Charmander wskoczył ci na ręce i zemdlał. Po chwili podszedł do ciebie Forrest i wręczył ci odznake !
- Gratuluje Panie Ryuuzuki! Otrzymuje pan pierwszą odznake regionu Kanto, dzięki 6 odznaką, może pan startować w przeciwko Elitarnej Czwórce. A tutaj proszę przyjąć małą torebeczkę, w niej dostaje pan 2000$, 1x Potion i 1x Great Ball! Gratuluje! -, po czym oddalił się, a facet od korytarza tym razem pokazał ci drzwi do wyjścia.

(Aktualizacja Twojej Sygnatury)

Charmander uczy się Smokescreen i Dragon Rage .

Ryu powoli włożył pieniądze do kieszeni przy skórzanym pasie po czym odznakę schował do pewnego pudełeczka i tak właśnie było z całą resztą otrzymanych rzeczy. Charmander mimo wszystko nadal leżał na rękach swego trenera i może trzeba było na chwilkę choć odpocząć w pierwszym lepszym pokecenter? Ryjek powoli wyszedł z Gym i począł szukać Pokecenter

Doszedłeś do wielkiego pokecenter, przy, którym przed walką spotkałeś Reborn'a. A no tak Reborn, przypomniałeś sobie, ten dziwak z mafii, który coś od ciebie chciał, jednak ty nie miałeś czasu, cóż życie jest ciężkie. Przestałeś o, nim myśleć gdy wszedłeś do Pokecenter, było tam tłocznie, coś się najwyraźniej stało. Gdy spytałeś pobliskiego przychodznia co jest, odpowiedział:
- Jakieś zadanie! Ten, kto się zgłosi do Siostry Joy ma szanse wygrania POKEJAJA! Oczywiście, nikt nie wie, co w PokeJaju ma się znajdować - powiedział podjarany mężczyzna.
Wkońcu doszedłeś do miejsca, gdzie można indywidualnie wyleczyć poki. Gdy, to zrobiłeś, myślałeś co wybrać, czy zgłosić się do zadania i spróbowania swoich sił, czy olania tego. . .

Charmander był już w pełni zdrów i stąpał tuż za swoim trenerem... cóż, można było sprawdzić to całe Pokejajo a przy okazji zajść do któregoś ze sklepów i kupić jakieś potiony i tym podobne przedmioty. Tak więc Ryjek ruszył przed siebie w kierunku owego zbiorowiska.